Drugie, luksusowe wydanie kultowej księgi sławnego pisarza i historyka sztuki, opisującej dzieje malarstwa europejskiego tzw. dawnych mistrzów (od późnego Średniowiecza do schyłku wie...
W każdym tomie Autor prezentuje życie i twórczośc kilu, znaczących dla sztuki artystów europejskich. Poddaje przy tym wnikliwej analizie jeden (czasem kilka) z wybranych obrazó...
Drugie, luksusowe wydanie kultowej księgi sławnego pisarza i historyka sztuki, opisującej dzieje malarstwa europejskiego tzw. dawnych mistrzów (od późnego Średniowiecza do schyłku wie...
Drugie, luksusowe wydanie kultowej księgi sławnego pisarza i historyka sztuki, opisującej dzieje malarstwa europejskiego tzw. dawnych mistrzów (od późnego Średniowiecza do schyłku wie...
Byliśmy w sercu Toskanii, na trakcie wiodącym z Florencji do Sieny. W ów dzień listopadowy subtelność i surowa prostota toskańskich krajobrazów zaznaczały się ze szczególną sił...
Byliśmy w sercu Toskanii, na trakcie wiodącym z Florencji do Sieny. W ów dzień listopadowy subtelność i surowa prostota toskańskich krajobrazów zaznaczały się ze szczególną sił...
W każdym tomie Autor prezentuje życie i twórczośc kilku, znaczących dla sztuki artystów europejskich. Poddaje przy tym wnikliwej analizie jeden (czasem kilka) z wybranych obrazó...
Dzisiejsza Florencja oglądana spod San Miniato niezbyt przypomina owo miasto, o którym marzył Dante. Ale mimo wszystko serce podpowiada nam, że we Florencji pozostało na zawsze coś z wyrazis...
Dzisiejsza Florencja oglądana spod San Miniato niezbyt przypomina owo miasto, o którym marzył Dante. Ale mimo wszystko serce podpowiada nam, że we Florencji pozostało na zawsze coś z wyrazis...
Tom obejmuje Lacjum, Neapol, Sycylię i Apulię. Cześć opisująca Apulię ukazuje się w wydaniu książkowym po raz pierwszy.Zarys brzegów Sycylii jest zdumiewająco ostry i poszarpany....
Tom obejmuje Lacjum, Neapol, Sycylię i Apulię. Cześć opisująca Apulię ukazuje się w wydaniu książkowym po raz pierwszy.Zarys brzegów Sycylii jest zdumiewająco ostry i poszarpany....
Malarstwo ostatnich dekad istotnie nie zawiera nic, to doprawdy "mniej niż zero", więc można się cieszyć, że nie istnieje malarski Nobel. Regulaminowo nagradzano by co roku jakąś miernotę...
Malarstwo ostatnich dekad istotnie nie zawiera nic, to doprawdy "mniej niż zero", więc można się cieszyć, że nie istnieje malarski Nobel. Regulaminowo nagradzano by co roku jakąś miernotę...