Cena katalogowa – rynkowa cena produktu, często jest drukowana przez wydawcę na książce.
Najniższa cena z 30 dni – najniższa cena sprzedaży produktu w księgarni z ostatnich 30 dni, obowiązująca przed zmianą ceny.
Wszystkie ceny, łącznie z ceną sprzedaży, zawierają podatek VAT.
Przedpłata (Przelewy24) do 299 zł | od 299 zł | |
---|---|---|
ORLEN Paczka |
9,99 zł | 0 zł |
Odbiór w Punktach Poczta, Żabka | 10,99 zł | 0 zł |
Pocztex | 11,99 zł | 0 zł |
InPost Paczkomaty 24/7 |
13,99 zł | 0 zł |
Kurier DPD |
12,49 zł | 0 zł |
Punkty odbioru DPD |
10,99 zł | 0 zł |
Odbiór w Księgarni PWN |
0 zł | 0 zł |
Płatność przy odbiorze do 299 zł | od 299 zł | |
---|---|---|
Odbiór w Punktach Poczta, Żabka | 14,99 zł | 0 zł |
Pocztex | 15,99 zł | 0 zł |
Kurier DPD |
16,49 zł | 0 zł |
Wielki powrót bestsellera. Niezapomniany ks. Jan Kaczkowski w rozmowie życia.
W szkole nie chodził na religię. Gdy już zyskał pewność co do swojego powołania – odrzucili go jezuici (Niech żałują!). Kłopoty ze wzrokiem prawie uniemożliwiły mu święcenia (wszystko jednak skończyło się dobrze: A pieniądze widzi?, – Widzi!, – To święcić!).
W inspirującej rozmowie z Piotrem Żyłką ks. Jan zdradził źródła swojej niesamowitej energii i nieskończonych pokładów optymizmu. O własnym życiu i polskim Kościele mówił z odwagą i dystansem osoby, której udało się pokonać strach.
Miliony Polaków ceniły go za autentyzm, odwagę i szczerość. Był podziwiany zarówno przez katolików, jak i niewierzących. Sam o sobie mówił, że jest onkocelebrytą, czyli człowiekiem znanym głównie z tego, że ma raka. Zanim wykryto u niego chorobę, wybudował hospicjum w Pucku.
Życie na pełnej petardzie, czyli wiara, polędwica i miłość była jedną z najważniejszych polskich książek 2015 roku. Od momentu premiery kupiło ją ponad 365 tys. osób.
Teraz ta wyjątkowa książka dostępna jest także w formie audiobooka. Nie czytałeś? Masz okazję posłuchać. Czytałeś? Możesz ją sobie przypomnieć.
Audiobook w interpretacji Marcina Kobierskiego.
Do książki dołączyliśmy ponad dwie godziny archiwalnych nagrań ks. Jana Kaczkowskiego i Piotra Żyłki.